Obudziłam się o 7:00, moim zdaniem to jeszcze noc. Po ciszy, która panowała w domu, wszyscy jeszcze spali. Nie chciało mi się spać, więc założyłam swój fioletowy, jedwabny szlafrok i zeszłam cichutko na dół. Weszłam do kuchni, kiedy poranne słońce oświetlało pokój. Podeszłam do ekspresu i zaparzyłam gorącej kawy. Całą kuchnie w przeciągu kilku minut opanował aromat świeżej kawy. Nalałam sobie kawy do dużego kubka, kiedy do kuchni wszedł Krystian.
- Mmmmm...kawusia. - powiedział - Nalejesz mi ?
- Pewnie. Usiądź do stołu. - powiedziałam i nalałam mu kawy. - I gadaj ciszej, bo reszta jeszcze śpi.
- Okejo. - powiedział - A co ty tak wcześnie wstałaś?
A co nie można - powiedziałam wypinając do niego język.
Kiedyś Cię w ten jęzor ugryzę!! - krzyknął podchodząc do mnie.
A tylko spróbuj - powidział kamil wchodząc do kuchni.
A ty co zazdrosny? - zapytałam.
Nawet nie wiesz jak bardzo - powiedział podchodząc do mnie całując mnie w czoło.
Głuptasy - wtrąciła się Ness wchodząac do kuchni.
Odezwała się - powiedział Sławek. Wszyscy wchodzili tak do kuchni i po chwili byliśmy już wszyscy razem.
Ejj. To jakie na dzisiaj pplanz zapytałam.
Siedzimy w domu - powiedział kamil patrząc przez okno.
Ale zasypało - powiedziałam. - no nic to impreza w domu. Ness czy tu jest jakiś alkochol? - zapytałam.
Tak na dole jest winiarnia i lodówka, w której jest zapas piwa.
Okej. "Ding - dong, Ding - dong". Dzwonek do drzwi.
Ja otworze krzyknęła Karolina wsyskakując z krzesełka.
Aaaa - usłyszałam pisk Karoliny.
Pewnie Bili przyjechał - powiedziała Ness, po czym wszyscy zaczęliśmy się śmiać.
Heeej skarbieee - krzyknęła Daga wchodząc do kucni.
Heej słońcee - powiedziałam dając jej buziaka w policzek.
Wszyscy razeem poszliśmy do salonu i siedzieliśmy tak do wieczora.
Tak o koło godz. 19:00 rozpoczęła się domówka.
Chłopaki zaprosili jeszcze paru znajomych. W tym kuzynke Sławka Julkę.
Po 3 godzinach dobrej zabawy nigdzie nie mogłam znaleźć Kamila i Julki więc poszłam do pokoju sprawdzić czy Kamil już nie śpi.
Gdy wchodziłam po schodach słyszałam jakieś dziwne jęki.
uchyliłam lekko drzwi i zobaczyłam Kamila kochającego się z Julką. Nic nie powiedziałam, tylko wybiegłam z płaczem na dwór. Szłam tak chodnikiem gdy nagle ktoś złapał mnie za rękę.
Roskana co się stało - to był Krystian.
Kamil, Julka, oni - nie mogłam nic z siebie wyksztusić.
Nie płacz już - powiedział mocno mnie do siebie przytulając.
Pocałował mnie, ale nagle się odsunął.
Przepraszam. Nie powinienem. - powiedział ze spuszczoną głową.
Nie masz za co przepraszać - powiedziałam całując go.
Pogrążyliśmy się w pocałunku.
Nie wiem jak to się stało, ale znaleźliśmy się w jego pokoju.
Roksi, nie uważasz, że nie powinniśmz - powiedział.
Kocham Cię. To jest silniejsze odemnie. - powiedziałam rozpinając mu koszulę
A Kamil - spytał łapiąc mnie za rękę.
Kamil nie kocham. Tak naprawdę nigdy nie kochałam. To było tylko głupie zauroczenie. - powiedziałam z wstydem w oczach siadając na rogu łóżka.
Ja ciebie też kocham - powiedział podnosząc mnie i całując.
Powoli zaczęliśmy się rozbierać. Gdy ja już nie miałam koszulki i stanika. Krystian zaczął dobierać się do moich majtek. Nic nie powiedziałam tylko zaczęłam się śmiać.
Kochaliśmy się powoli i namiętnie.
Byłam szczęśliwa, że mój pierwszy raz jest właśnie z Krystianem. Z osobą, którą naprawdę kocham.
Krystian był taki delikatny i namiętny, że chciałam więcej i więcej, ale mój organizm był już na rezerwie i trzeba było iść spać. Położyłam się na umięśnionej klacie Krystiana i zasnęłam.
________________________________________________________
Tego posta dedykuje Natalce, która chciała mi pomóc, ale niestety nie ma jej teraz obok mnie i Ness, która mi pomogła.
Zachęcam do odwiedzania nowego bloga, który bardzo mi się spodobał: http://byckimstrzebaumiec.blogspot.com/ pozdrowionka dla animkaa
I pozdrowionka dla Syll zachęcam do czytania jej bloga: http://syllwina.blogspot.com/.
jeeej, anonimek.;D wiesz kto prowadzi tego bloga??;D
OdpowiedzUsuńsupeeer, zboczuchu xdd
ona chyba nie wie ale ciii anonimku:* A Dagmara to serio taki zboczuch tylko o seksie myśli haha zapraszam na www.agalem.blogspot.com zboczuszku mój ty:)
UsuńOdezwała się... Ha ha
Usuńojj same zboczeńce. Dobraa dobraa. Nikt nic nie wie:D ;**
UsuńJo, ty zboczuuszkuuuu mój :**. Hehehe i ten nasz taniec o kurwa :DD.
OdpowiedzUsuńRozcięte ciało dodałam :DD, poczytaj sobie www.what-do-you-know.blogspot.com
Kocham cię <3 !
Ja ciebie tgeż kocham. Zboceńcuuu :D:D:D
Usuń