"Oa A do Z od Z do A". Ahh mój kochany dzwonek ciekawe kto o tej porze do mnie dzwoni? - mruknęłam sobie pod nosem.
To był Kamil.
No hej kochanie coś się stało, że tak wcześnie dzwonisz? - spytałam.
Ej słońce. Wcześnie? Jest już 12 - powiedział śmiejąc się do telefonu.
Że która? - krzyknęłam.
Tak 12. Wstawaj, ubieraj się i wychodzimy na miasto. Masz półtorej godziny i jesteśmy u cb.
Ale jak to jesteście? - spytałam.
No tak będziemy. Ja, Daria, Sławek, Ewka, Karolina i Aga.
A załatwiłaś nam kierowce na wyjazd - o cholera kompletnie o tm zapomniałam.
Tak - skłamałam. Przyjedzie do nas jutro swoim busem.
To dobrze kochanie. Pa tylko ubierz się ciepło, bo chłodno dzisiaj. - hehe ciekawe czy on się martwi o siebie tak jak o mnie.
Dobrze mamusiu. - hehe zaśmiałam się i się rozłączyłam.
Dobra trzeba się ogarnąć. Może dzisiaj wyprostuje sobie włosy - myślałam tak wchodząc na górę.
Grzebałam w szafie z jakieś 30 min, a potem z tej zabawy wyrwał mnie telefon. To był nieaznany numer. Lekko się przestraszyłam, bo nikt nigdy do mnie nie dzwonił z czegoś takiego, ale i tak postanowiłam odebrać.
Halo - powiedziałam.Roksana? - spytał ktoś nie znajomy.
A kto mówi?
No co ty młoda nie mów, że mnie nie poznajesz? - widocznie był czymś podekscytowanym.
No nie. Przykro mi. - odpowedziałam.
To ja Nikolas. Jestem - teraz już poznaje. Nikolas to mój dawny najlepszy przyjaciel zanim przeprowadziłyśmy się z mamą z Krakowa.(Co do wyglądu Nikolasa. Nikolas to wysoki i uśmiechnięty brunet. Jego włosy zawsze są roztrzepane i zawsze chodzi lekko nie ogolony, ale nie, że jest niechlujem poprostu ładnie mu tak. Ma piwne oczy i wyraźne rysy twarzy.)
Oh. Nikolas. Boże jak dobrze Cię znowu słyszeć. Opowiadaj co u cb? - stęskniłam się za nim strasznie.
A nic ciekawego. Zdałem prawko, święta będę spędzał sam. - rzekł.
Zdałeś prawko i będziesz sam w święta to Świetnie. To znaczy świetnie, bo potrzebujem kierowycy i z nami byś te święta spędził.
Okej to świetny pomysł, ale kiedy wyjazd?
no no ciekawe co będzie dalej czekam:*:* pozdrawiam i zapraszam do siebie www.agalem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMmmm. Nikolas :DD. Mój pomysł wcielony w życie. Pozdrowienia :***. Wpadnij do mnie www.what-do-you-know.blogspot.com
OdpowiedzUsuń