czwartek, 3 stycznia 2013

Rozdział V: Wkońcu trzeba zakopać topór wojenny.

Że co - krzyknęła Daria prawie, że wyskakując z łóżka.
No tak dobrze słyszałaś - powiedział Kamil.
Ale, że od kiedy, że jak, że czemu? - mówiła szybko i nerwowo.
Pamiętasz jak Ty i Sławek chcieliście pogadać, a Kamil przyszedł do mnie? 
No, pamiętam, ale co z tego? - powiedziała.
No to tak mniej więcej wtedy.
Eh..No dobraa, ale czemu dopiero teraz mi to mówicie - ojć chyba się lekko zdenerwowała.
A co miaałam ci powiedzieć: Hej Daria słuchaj chodzę z twoim bratem. Kocham go od 1 gim. - powiedziałam lekko podnosząc głos.
No tak mniej więcej. Mogłabyś powiedzieć chociaż to. - ona już na mnie krzyczała.
Okej. Przepraszam. Dobrze. Następnym razem ci powiem jak będę miała nowego chłopaka - powiedziałam.
O nie następnego nie będzie - powiedział Kamil przysuwając się do mnie i całując mnie.
Ja nic nie powiedziałam tylko się od niego odsunęłam, bo właśnie ktoś zadzwonił do drzwi.
Aha. To pewnie Ewka i Karka - rzuciłam wychodząc do drzwi frontowych.
Hej bejbee.. To jaką masz dla nas tą niespodziankę? - spytała jak zawsze ciekawa Ewelina.
Zaraz się dowiecie - powiedziałam.
Heej...Co ona tu robi - krzyknęłam gdy tylko zobaczyłam, że Agnieszka stoi w drzwiach.
Musicie się pogodzić - powiedziała Karolina.
Akurat nie ty będziesz mi mówić z kim mam się godzić a z kim nie - powiedziałam do Karoliny rzucając jej wściekłe spojrzenie. Szybko uciekła z piskiem do salonu gdzie siedziała reszta..,
Roksi posłuchaj musimy porozmawiać - powiedziała Aga.
Okej, ale masz 5 min. - powiedziałam.
Chodź nie tutaj. Nie przy nich. - powiedziałam , a ona tylko kiwnęła głową.
Zaprowadziłam ją do mojego pokoju, po czym zamknełam drzwi.
Wow, ale ładny masz ten pokój - powiedziała rozglądając się dookoła.
Nie przyszłaś tu chyba po to by podziwiać mój pokój - odpowiedziałam bezczelnie.
No nie. Posłuchaj - zaczęła monotonnie.
Tak naprawdę to ja nie wiedziałam, że jesteś z Robertem - mówiła tak jakby cały świat sprzeciwstawił się przeciw niej.
Niee? Niby jakim cudem tego nie wiedziałaś? - spytałam z taką ironią, że ją to chyba zabolało.
No on mi powiedział, że sobie coś uroniłaś i dlatego z nim chodziłam. - powiedziała to tak jakby si ę miała zaraz rozpłakać.
Ej tylko ty mi tu nie beczeć - powiedziałam.
Przepraszam - odpowiedziała.
Dobra nie przepraszaj mnie tylko mi powiedz ile z nim byłaś? - rzuciłam.
Zerwaliśmy jakieś 4 miesiące temu. Czyli jakieś półtora roku. - powiedziała.
Że ile? To ja z nim byłam półtora roku - powiedziałam.
Niee to nie możliwe. - odpowiedziała Aga, a mnie ta rozmowa coraz bardziej denerwowała.
Gdy dowiedziałyśmy się obie, że Robert oszukiwał nas obie to trochę mi się żal zrobiło tej Agnieszki. Może nawet spróbuje jej wybaczyć, ale może na początek zaproszę ją na wycieczką w góry. - tak myślałam sobie.
Hej Aga słuchaj za dwa dni jedziemy w góry. Ehh i może chciałabyś z nami pojechać co? - spytałam z wielkim bólem.
Tak. Tak. Tak. - zaczęła krzyczeć uradowana i rzuciła mi się na szyje.
Ejj bez tych czułości - powiedziałam i zaczęłam się śmiać.
I tak to dzięki Karolinie pogodziłam się z Agą i w zajefajnym humorze zeszłyśmy na dól.
Wszyscy spojrzeli na nas pytająco .
Tak pogodziłyśmy się. - powiedziała Aga odpowiadając na spojrzenia  wszystkich.
Tak naprawdę - odpowiedziałam, bo wszyscy patrzyli na mnie ze żdziwieniem.
Okej Nisia może w końcu im powiemy? - powiedziałam siadając Kamilowi na kolanach, a on pocałował mnie w  policzek.
Tak - odpowiedziała za nim dziewczyny zdążyły coś powiedzieć.
No więc. Mamy dla was niespodziankę - -powiedziała Daria.
N|o więc Dari kuzynka wyjechała do Kanady na całe święta aż do sylwestra. Więc może byśmy tam pojechali co? - powiedziałam. Na pewno się zgodzą -pomyślałam.
Dla nas okej - powiedziały Aga, Ewka i Karka.
Dla nas też - powiedział Sławek i Kamil.
Dobra to pojutrze u mnie w domu o 5.30. O 6.00 wyjeżdżamy i to bez gadania.

Resztę dnia spędziliśmy na omawianiu całego wyjazdu.





♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

Sorki za literówki trochę nadganiam. Mam nadzieję, że wam się podoba, a jak czytacie to komentujciee..     ; D ; D Komentujcie jeżeli będą minimum 2 komy to pisze dalej, bo nie wiem czy ktoś to wogóle czyta.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz.
Adminki /Ness i /Dax :*